Po kilku tygodniach czyszczenia, szpachlowania, wyklejania, impregnowania nasz dziarski 92 letni staruszek Stefan odzyskał dawny blask i urok.
Już niedługo w swoim ciepłym wnętrzu przygotuje pyszności według tradycyjnych receptur.
Wsłuchajcie się w miły pomruk – bije od niego niesamowity urok i ciepło!